Wyszło jak zwykle. Siadłam przed laptopem i... Straciłam wenę, chęci. Toteż odeszłam, by powrócić po chwili i napisać coś zacnego. Wyszło jak poprzednio... Ostatnio coraz gorzej mi to idzie, ale poprawię się, chyba. Choćbym miała... Nie wiem, męczyć się jak nie wiem, postaram się pisać często, jak kiedyś, gdy zaczynałam.
Jak po wigilii? I nowym roku? U mnie spoko, dzięki, jeśli ktoś pytał xd. Nie dostałam nic specjalnie zacnego, ale i tak najbardziej zależało mi na książkach, więc nie narzekam. Reszta to słodycze, które... Długo nie pożyły (o ile słodycze mogą... No nie wiem ŻYĆ).
Ogólnie to z tych takich ciekawszych rzeczy to mogę tylko powiedzieć, że wróciłam do oglądania Anime. Nie wiem, czy kiedyś o tym pisałam, ale miałam wielką fazę na "Wolf's Rain". Potem opuściłam Anime nie oglądając go do końca. Nie dlatego, że było słabe. Okey, na najwyższym poziomie nie było, ale nie oznacza to, że było słabe. Po prostu opuściły mnie chęci do oglądania Anime. Tak jakoś. Nie chciałam i już, o. A potem, na Sylwestra, Karmel pokazała nam pewne Anime... No i jakoś na początku specjalnie mnie nie wciągnęło. Ów zwykłe Anime o koszykówce. Hah, nawet nie wiedziałam jak się myliłam. Następnego dnia, gdy wróciłam do domu, stwierdziłam, że obejrzę sobie kawałek tego Anime, no bo mnie w sumie nieco zainteresowało, a jak się coś zaczęło, to powinno się to doprowadzić chociaż do 5 odcinka, bo jak to tak. No i powiem szczerze, że skończyłam na 51... Tak mnie to wciągnęło, że masakra... I jeszcze na dodatek jak już dostanę kasę od mamy, gdyż w końcu mamy kolejny miesiąc, co nie?, to lecę do Empika i kupuję Mangę, którą ostatnio mi Karmel wskazała. Mówiłam już, że mimo iż nasz Empik jest badziewny pod względem tego typu spraw, to tym razem go kocham? No bo kocham... A że nie mogę znaleźć nigdzie od 2 miesięcy 9 części "Zwiadowców" to se kupię Mangę, a co se będę jak se mogę!
Omg, jak się o tym rozpisałam... Jeszcze nigdy na żaden temat się tak nie rozpisałam o.o. Anime dobrze na mnie robi! xD A co jeszcze do tego anime - ostatnio dostałam dziwnej fazy na koszykówkę. Okey, zawsze miałam na nią fazę, ale nie aż taką xd. No i tak się fajnie złożyło, że na wf mamy co? Kosza :D. Nie no, ja ostatnio mam jakieś szczęście - chcę kupić Mangę - magicznie pojawia się w sklepie - mam fazę na kosza - gramy w kosza xD. Czego chcieć więcej? ^o^
Niedługo będę mieć nowy telefon ^o^! A to znacza więcej zdjęć, gdyż ten nie chce mi się łączyć, alpaka jakaś, z laptopem...
Ogólnie też muszę zrobić se porządki na dysku, bo nawet normalnie nie da się filmiku przerobić, gdyż twierdzi, że za mało miejsca...
Mam nadzieję, że na powitanie taka notka starczy, i tak przeciągnęłam ją tymi wyjaśnieniami na temat Anime... Ech. Dobra, Yoł :3.