piątek, 8 lutego 2013

Nom, hey XD

 Hey , co tam? U mnie ok. Dawno nie pisałam, nie wiem sama w sumie czemu... Jakoś mi się nie chciało i w ogóle.. Czasem tak mam, ale rzadko. Teraz się przełamałam i oto widzicie efekty ;3 .
 Ostatnio w czwartek chłopacy uciekli z lekcji WDŻ o.o . A potem dostali naganę od dyrektora. I dobrze im tak. ;) . Kilku chłopaków w ogóle nie chodzili na WDŻ , to teraz reszta wzięła z nich przykład i uciekli wszyscy. A my dziewczyny, jak wybiegamy, by nas nie wzięli na WDŹ XD .
A tak po za tym, to z dziewczynami niedawno się rzucałyśmy śnieżkami, bo spadł śnieżek. Droczyłyśmy się też z Czajką, bo zabrałyśmy jej czapkę i zamknęłyśmy się w klatce z tą czapką i Karmel stanęła przy drzwiach i takie coś:
 - Zrób nam dżem, to ci damy czapkę!
 - Ale ja nie umiem!
 - Mam to gdzieś, zrób dżem.
 - Dżem masz na górze.
 - A skąd wiesz..? GRZEBAŁAŚ MI W SZAFKACH?!

 I tak dalej i tak dalej, ale że to było na początku tygodnia, to tego za bardzo nie pamiętam.. ^^' . Ostatnio też bałwana robiłyśmy, ale to też dawno, ale myślę, że nie pisałam o tym.. Chciałyśmy zrobić "Fuu"

Zimo precz <-- takie o to coś..

 Ale przyleźli chłopacy i jak się rzucili na bałwana, to się wkurwiłyśmy.. A Karmel, jak się rzuciła na jednego z nich i chciała go czapką udusić normalnie XDD . W końcu se poszły a my... Zaczęłyśmy nowego, ale było późno i musiałyśmy się rozejść...

 Nom, coś jeszcze się wydarzyło....??

 Myślę, że nic wartego uwagi .. No więc paa. ;3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz